W tej części Katniss i Peeta odbywają obowiązkowe Tournée Zwycięzców, kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich zuchwały czyn.
W tle trwają przygotowania do rocznicowych, 75. igrzysk, które przyniosą wyjątkowo zaskakujący obrót spraw...
Bo Kapitol jest zły. I Kapitol pragnie zemsty!
Opinia: Po przeczytaniu pierwszej części, aż się paliłam do zdobycia drugiej. I powiem szczerze, że jak najbardziej się opłacało. Jest więcej akcji, a postacie występujące w igrzyskach to nie są dzieciaki, tylko zaawansowani wrogowie, którzy wygrali wcześniejsze edycje igrzysk. Więc Katniss i Peeta mają wyższy stopień trudności, bo sami są najmłodszymi zawodnikami. Poprzeczka jest zatem postawiona wysoko.
Arena jest bardziej skomplikowana, niż ta z pierwszej części. To istna zagadka, którą odkrywamy razem z bohaterami, więc można powiedzieć, że autorka pomyślała o czytelniku. Żeby do końca książki trzymać go w niepewności. Historia niby szybka, ale ma odpowiednie tępo. Można zrozumieć powagę sytuacji.
Główni bohaterowie są sobie bliżsi i to widać. Gale bardziej odstaje od tej dwójki, ale on też ma ważne zadanie w tej książce. Uwielbiam rozmowy w tej książce. Są proste i łatwo je można zrozumieć. I nie zajmują tyle stron.
Okładka łatwo przyciąga wzrok-jest ładna.
Sumowanie:
Bohaterowie-10
Fabuła-10
Akcja-10
Okładka-10
Dla tej książki mogę spokojnie wstawić-10/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz